JOHN WILLIAMS - FILMWORKS
Znakomita płyta, prawdziwy rarytas dla wielbicieli twórczości Johna Williamsa, a także dla tych, którzy mają ochotę posłuchać w domu znanych tematów filmowych. A jest czego, na płycie znajduje się bowiem 21 utworów z 16 filmów.
John Williams za swoją muzykę zdobył 5 Oscarów: „Skrzypek na dachu” (1971), "Szczęki" (1975), "Gwiezdne wojny" (1977), "E.T" (1982), „Lista Schindlera” (1993). Jest „etatowym” kompozytorem Stevena Spielberga. Współpracuje z nim od filmu „Sugarland Express” (1974). Williams jest, być może, najlepszym amerykańskim kompozytorem muzyki filmowej w historii kina. Stworzył (i tworzy) muzykę do najbardziej spektakularnych widowisk filmowych lat 70., 80. i 90. Jego kompozycje na wielką orkiestrę, z marszami, fanfarami, kotłami same w sobie są już ogromnym wydarzeniem i idealnie przystają do amerykańskiego widowiskowego kina. Jednocześnie są bardzo melodyjne i szybko „wpadają w ucho”. Williams jest autorem prawdziwego arcydzieła: muzyki do „Gwiezdnych wojen”, o której pisałem już przy okazji wznowienia filmu w kinach w 1997 roku.
Na płycie „Filmworks”, obok znanych tematów („Szczęki”, „E.T.”, „Poszukiwacze zaginionej arki”) znalazły się utwory z filmów troszkę już zapomnianych. Natomiast muzyka wciąż brzmi w nich fantastycznie. Na przykład marsz z filmu „Bitwa o Midway”, gdzie po mistrzowsku zaaranżowane zostały instrumenty dęte. Melodia powtarzana jest kilkakrotnie, za każdym razem dołączają nowe instrumenty, tak że pod koniec gra cała orkiestra. Kapitalnie poprowadzone są linie trąbek grające w kontrapunkcie. W „Main Title & Storm Sequence” z horroru „Dracula” (1979, reż. John Badham) muzyka oparta na instrumentach smyczkowych brzmi przejmująco, złowieszczo. Bardzo pięknym utworem jest temat z filmu „Akcja na Eigerze”, gdzie fortepian prowadzi melodię, którą później przechwytują smyczki.
Z „Imperium słońca” słyszymy monumentalną kompozycję „Cadillac Of The Skies” na chór i orkiestrę. Znakomite są dwa utwory z filmu „Poza horyzontem”, w których Williams sięgnął do folkloru irlandzkiego. W pierwszym, „County Galway 1892”, świetnie brzmią flety. Z kolei drugi, „End Credits Featuring The Chieftains”, to kompozycja stylizowana na stary irlandzki taniec.
Tak samo doskonale słucha się tematu z filmu „Trzęsienie ziemi”. Rozpoczyna się od efektów specjalnych z trzęsienia ziemi. Potem melodia prowadzona jest przez trąbkę.
Bardzo pięknie brzmią kompozycje z filmu „Na zawsze”. Pierwsza, „Dorinda Solo Flight” - spokojna, powolna, prowadzona przez waltornię i smyczki. Słuchając jej można sobie wyobrazić bezkres nieba podczas lotu samolotem. Druga, „Follow Me”, jest pogodna, żartobliwa. Smyczki prowadzą wymiennie melodię z dęciakami.
Z „Listy Schindlera” znalazł się utwór „Theme From Schindler’s List”, na skrzypce solo (gra Izaak Perlman) i orkiestrę. Jest to przepiękna kompozycja, w której skrzypce tak przejmująco grają (łkają), że słucha się jej ze ściśniętym ze wzruszenia gardłem. Znakomity jest przebojowy temat z filmu „Superman”; składa się z kilku wspaniale zorkiestrowanych części, które same w sobie są już doskonałymi utworami. Zaczynają fanfary, potem dęciaki prowadzą temat główny, w refrenie wchodzą smyczki. Z „Parku jurajskiego” słyszymy dwa utwory: w „My Friend The Brachiosaurus” melodia prowadzona jest przez sekcję smyczkową, w „End Credits - przez trąbkę. Zaś z filmu „Zaginiony świat” dynamiczny temat główny („Main Theme, The Lost World”) z kotłami w tle.
Sławomir Zygmunt