logo

Srebrny Medal Zasłużony Kulturze Gloria Artis dla Sławomira Zygmunta
Sztuka teatralna Sławomira Zygmunta - premiera 2 sierpnia 2024
Nowa powieść Sławomira Zygmunta
Paryż dla tych, co odeszli
Sławomir Zygmunt - nowa płyta Wódeczko, wódeczko
Teledysk Koledzy płyną na ostatni rejs promujący płytę Wódeczko, wódeczko
Sławomir Zygmunt - Wódeczko, wódeczko
Bajka Przygody żółtego bałwanka z muzyką Sławomira Zygmunta
Nowa powieść Sławomira Zygmunta
Sławomir Zygmunt - Na balkonie
Na koncert Sławomira Zygmunta - Jubileusz 40-lecia pracy artystycznej zaprasza Sławek Wierzcholski
NEW ALBUM OF SŁAWOMIR ZYGMUNT PODARUJ JEJ WRZOS / NOWA PŁYTA SŁAWKA ZYGMUNTA PODARUJ JEJ WRZOS
Nowa płyta Sławka Zygmunta: Dokąd idziesz? Do słońca! / Sławomir Zygmunt śpiewa piosenki Edwarda Stachury
Sławomir Zygmunt - Biała lokomotywa
Teledysk "Biała lokomotywa" promujący płytę "Dokąd idziesz? Do słońca", zrealizowany przez Krzysztofa Wiśniewskiego, stachuriada.pl

slawek1

Piosenkarz

ksiazki

Multimedia

media

koncerty

dziennikarz

ciało umysł dusza

Kalendarz wydarzeń

Pn Wt Śr Cz Pt So N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31

Gwiazdor klasy "B"

Z policzeniem wszystkich filmów Lee Van Cleefa mają problemy historycy kina. Aktor nie był specjalnie wybredny i brał wszystko jak leci. Był aktorem, który nie zdobył Oscara, nie zdobył nawet nominacji, ba, w ogóle nie zdobył żadnej nagrody, a jednak jego nazwisko na trwałe zapisało się w historii kina. Lee Van Cleef swoją karierę aktorską rozpoczął ambitnie, bo od udziału w słynnym westernie Freda Zinnemanna "W samo południe". Potem jednak zaczął występować w filmach klasy "B", z czasem stając się ich gwiazdorem. Najwięcej ma na swoim koncie westernów, choć występował także w filmach sensacyjnych ("Pistolety, dziewczyny i gangsterzy"), fantastycznych ("Ucieczka z Nowego Jorku"), a nawet karate ("Ośmiobok"). Po udziale w dwóch słynnych filmach Sergio Leone "Za kilka dolarów więcej" i "Dobry, zły i brzydki" Lee Van Cleef stał się niemalże etatowym rewolwerowcem "spaghetti westernów". Jack Palance, kolega Lee Van Cleefa, który także grał w filmach klasy "B", doczekał się w końcu Oscara. Dlatego ośmielamy się twierdzić, że gdyby Lee Van Cleef dożył lat 90., Akademia Filmowa na pewno uhonorowałaby go złotą statuetkę. Niestety, aktor zmarł nagle 14 grudnia 1989 roku. 
Sławomir Zygmunt, TV Pilot 1998