logo

Srebrny Medal Zasłużony Kulturze Gloria Artis dla Sławomira Zygmunta
Sztuka teatralna Sławomira Zygmunta - premiera 2 sierpnia 2024
Nowa powieść Sławomira Zygmunta
Paryż dla tych, co odeszli
Sławomir Zygmunt - nowa płyta Wódeczko, wódeczko
Teledysk Koledzy płyną na ostatni rejs promujący płytę Wódeczko, wódeczko
Sławomir Zygmunt - Wódeczko, wódeczko
Bajka Przygody żółtego bałwanka z muzyką Sławomira Zygmunta
Nowa powieść Sławomira Zygmunta
Sławomir Zygmunt - Na balkonie
Na koncert Sławomira Zygmunta - Jubileusz 40-lecia pracy artystycznej zaprasza Sławek Wierzcholski
NEW ALBUM OF SŁAWOMIR ZYGMUNT PODARUJ JEJ WRZOS / NOWA PŁYTA SŁAWKA ZYGMUNTA PODARUJ JEJ WRZOS
Nowa płyta Sławka Zygmunta: Dokąd idziesz? Do słońca! / Sławomir Zygmunt śpiewa piosenki Edwarda Stachury
Sławomir Zygmunt - Biała lokomotywa
Teledysk "Biała lokomotywa" promujący płytę "Dokąd idziesz? Do słońca", zrealizowany przez Krzysztofa Wiśniewskiego, stachuriada.pl

slawek1

Piosenkarz

ksiazki

Multimedia

media

koncerty

dziennikarz

ciało umysł dusza

Kalendarz wydarzeń

Pn Wt Śr Cz Pt So N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30

Orkiestra Świątecznej Pomocy, Jurek Owsiak, zawiść, ultrakatolicy, nienawiść, wstyd, narodowcy

Polska nigdy nie przestanie mnie zadziwiać i zawstydzać. Ciekawe przez ile pokoleń jeszcze będziemy na NIE! wobec wszystkiego czego sami nie wymyśliliśmy i nie na nas spadła sława i chwała. Zawiść w czystej formie hula bez żenady.


Ubiera się w mundury patriotyzmu, katolicyzmu i jedynosprawiedliwości. Używa każdego argumentu, nie ważne prawdziwy czy nie, żeby zdyskredytować coś, co komuś się udało, działa i jest uczciwe. Myślę oczywiście o prawicowej nagonce na Orkiestrę Świątecznej Pomocy i Jurka Owsiaka. Narodowcy i ultrakatolicy upatrzyli sobie Orkiestrę i Owsiaka za przyczynę zła wszelkiego, nie dostrzegając kompletnie, że to oni zatruwają życie publiczne swoim jadem, przesądami, uprzedzeniami i zawiścią. Nóż się w kieszeni otwiera. I pewnie o to chodzi. Żeby wszyscy się na siebie rzucili i zaczęli zagryzać. Wtedy ci najbardziej drapieżni, jedyni prawdziwi Polacy katolicy, będą mogli w majestacie prawa zagryźć wszystkich, z którymi się nie zgadzają i rozsiąść na spalonej ziemi. Niezły sposób na konkurentów do pracy i emerytur. Za późnego PRL-u nieznani sprawcy pisali na murach: "Boże, zatrzymaj ten świat, ja wysiadam"! A moja ciocia wznosiła do nieba modlitwę: "Chryste, spuść nogę i kopnij"! Poproszę o to drugie. Przydałby nam się zbawienny duchowy kop, taki jak przynoszący otrzeźwienie cios kijem w buddyjskim zendo.

Anna Ławniczak,
redaktor naczelna